Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Soreness
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dalekiej krainy zwanej Ameryką Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:15, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ten człowiek był dla niego miły,ale...nic się nie stanie jeśli go lekko uszczypnie...
Zrobił ruch głową jakby chciał kolejne jabłko,kiedy człowiek wyciągnął ręke,uszczypnął go w palce. Zarżał radośnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Steven
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:17, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Z początku odskoczył zaskoczony. Później jednak klepnął ogiera w szyję i odskoczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soreness
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dalekiej krainy zwanej Ameryką Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:18, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przezwyciężając strach przed ludźmi,podszedł do chłopaka. Dotknął go chrapami,jakby przepraszająco,i też jakby poganiająco...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steven
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:21, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Tym razem podał ogierowi marchw. Spojrzał na niego zawadiacko (tak, do zabawy XD). Klapenął go lekko w grzbiet. I odskoczył zachęcając ogiera do gonitwy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soreness
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dalekiej krainy zwanej Ameryką Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:23, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Od razu zrozumiał o co człowiekowi chodzi. Tylko jak biegać za kimś kto jest tak powolny. Wystrzelił okrążając chłopaka. Aby po chwili zatrzymać się przed nim. Był już tak śmiały,że sam zajrzał do jego kieszeni,poszukując czegoś do jedzenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Steven
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:29, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Odskoczył tak, by koń nie mógł przeszukiwać jego kieszeni. Ponownie go kepnął i biegł dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soreness
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dalekiej krainy zwanej Ameryką Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:32, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Podbiegł do mężczyzny,aby i tym razem wetchnąć chrapy do jego kieszeni. Jeśli dostanie smakołyk to owszem-może z nim pobiegać...Ale teraz?...Tak o pustym żołądku?
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venus
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:50, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
- Badania. - powtórzyła w myślach to słowo. Ciekawe, o co chodziło. Na wszelki wypadek odeszła kilka kroków i patrzyła spode łba na mężczyznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soreness
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dalekiej krainy zwanej Ameryką Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:01, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Zatrzymał się i odszedł jakby obrażony. Nie dostanie jedzenia,nie będzie zabawy. Uderzył kopytem o ziemię niecierpliwie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venus
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:08, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Venus popatrzyła na ogiera, przestając go teraz ignorować. Jakoś wcześniej nie zapałała do niego wielką sympatią, więc nadęła chrapy i prychnęła pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soreness
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dalekiej krainy zwanej Ameryką Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:11, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Podszedł spokojnie do Venus:
-Hej...-powiedział cicho,widząc jej mine zapytał-..Czy aby jesteś na mnie obrażona?
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Venus
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:13, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Siwka cofnęła się o krok. Dziwne - ogier jest w pobliżu, a ona do niego nie lgnie. Widać duma Venus została mocno urażona. Musiała porządnie się zirytować, widząc tę całą Zafrinę, natrętną kobyłę, która ma nad nią przewagę. No, a do tego ogier zachowywał się, jakby wolał właśnie ją. Albo raczej ruję.
- Nie, skąd. - mruknęła wyniośle i wyszła z gracją, z wysoko podniesionym łbem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soreness
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dalekiej krainy zwanej Ameryką Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:16, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiedzieć czemu pobiegł za nią. Chcąc ją jak najszybciej dogonić przeszedł do galopu...
_______
Wbiegł kłusem,zatrzymał się przed mężczyzną...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Soreness dnia Śro 23:46, 30 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zafrina
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 24 Gru 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:07, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przyglądała się całemu zajściu, ale nie odezwała się. Popatrzyła za końmi, ale nie zamierzała za nimi gonić. No cóż zdobyła ogiera, ale to koniec. Na wolności gdzie się wychowała też tak było chociaż czasem konie zostawały ze sobą na dłużej. Spojrzała na ogiera lekko urażonym wzrokiem. Gdyby to była inne klacz, anie Venus to nie miałaby najmniejszych pretensji, ale teraz czuła się urażona. Nie zwracając uwagi na ogiera podeszła do mężczyzny i dotknęła chrapami jego twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Soreness
Zwierzę roślinożerne
Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dalekiej krainy zwanej Ameryką Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:40, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Przewrócił oczami. Dlaczego wszyscy dzisiaj byli na niego obrażeni,lub urażeni? No dlaczego?
Wetknął swe chrapy do kieszeni mężczyzny. Popatrzył na Zafrinę smutnym wzrokiem,jakby przepraszającym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|