Znaleziono 64 wyników

Weszła trzymając wydrę. Położyła ją na stole - Soreness nieźle ci dokopał - jęknęła badając ją uważnie. Będziesz musiała chwilę tu pobyć.

Wjechała tu razem z ogierem. Zeszła z niego i otworzyła furtkę. Wprowadziła go. Zdjęła mu siodło - Jeszcze do ciebie zajrzę - powiedziała podając mu jabłko. Wyszła.

- O co chodzi? - spytała. Widziała, że jest coś nie tak.

*za Kanade*

- Muszę odzyskać scyzoryk - powiedziała podchodząc do drzewa na którym siedziała panda. Po chwili spojrzała za tygrysami.

Odwróciła się sprawdzić co z TT. Po chwili znów ruszyła w stronę tygrysicy. Tym razem bardziej śmielej. Miała w torbie kawał mięsa, jednak podejrzewała, że to nic nie da. Podeszła do kota. Znów wyciąg ...

Dziewczyna niezrozumiała kotów, jednak wiedziała, że koty nie mają zamiaru oddać jej rzeczy. Schyliła się i wyciągnęła rękę po swoją własność. Gdyby chciała mogła dotknąć sierści dzikiego kota.

- Nie oddam Wam scyzoryka. Za dużo sobie pozwalacie - szepnęła wystarczająco głośno, żeby koty usłyszały. Dziewczyna stanęła przed nimi lekko nachylona.

Odsunęła rękę. Tygrys wyrywając scyzoryk zadrapał dłoń dziewczyny. Luna wytarła krew - Zostań tu - powiedziała do pandy. Zaczęła wolno zbliżać się do tygrysa. Musiała zabrać tygrysicy scyzoryk. Dostał ...

Odwróciła na chwile wzrok spoglądając na pandę - Czy one ze sobą rozmawiają? - wyszeptała.

Dziewczyna wyjęła z kieszeni scyzoryk. Otworzyła nóż. Nie miała zamiaru nawet drasnąć, któregoś ze zwierzaków, ale miała nadzieję, że to je odstraszy.

Dziewczyna nie ruszała się, jednak była w każdej chwili gotowa na odepchnięcie pandy.

//to chodź w las xD//
- No to prowadź mnie w las - zaśmiała się. Przejechała dłonią po grzbiecie ogiera.

Zaczęła się powoli cofać popychając przy tym samym pandę. Chciała z tond jak najszybciej wyjść.

Przybliżyła się do pandy. Spoglądała na dzikie koty. Wiedziała, że trzeba się ewakuować.

Witam Ciebie ^^