Znaleziono 69 wyników

Kucnął i pogłaskal ją po łebku.-no jeszcze kilka dni i będziesz mogla spokjnie chodzić, ale nie możesz łapki nadwyrezać-powiedzial żartobliwie

Ja jestem Teyla
podovba mi się to forum

Przyszedl odwiedzić lamparta.Otworzyl klatkę aby mogła pospaccerować by sprawdzic czy coś sie polepszylo.Po 2 dniach powinno sie cos zmienic.

-no no no spryciula z ciebie-powiedział do Casie żartobliwie-nie będę robić żadnych ruchów aby nie spłoszyć Eclipse ale jak będziesz potrzebowała pomocy to krzyknij-powiedział cicho do Casie.

Widząc jak sobie nie radzą przyszedł na pomoc-co jest nie słucha się czy co?-zapytał -chętnie wam pomogę-krzyknął

Ja cię zaraz przebadam

Przyszedł z Samicą.Tworzył małą klatkę i ją tam wprowadził.-no, będziesz musiała zostać tu jakieś 5 dni.Złamanie nie jest bardzo powarzne ale jednak jest.Spij dobre-powiedzial zamykając klatkę.Popatrz ...

Pędem wbiegł tu z Lamparcicą.Zdjął jej sznur.Posadzil na macie i oglądał jej łapę bardo dlugo.Okazało się że zerwała ścięgno.Chodząc pogorszyła powikłania i nastąpiło zlamanie.Poza tym to jeszcze nie ...

Ok wiele osób jako pracowników się zraejestrowało więc warto by bylo znowu odnowić listę czy coś.Ja tylko tak proponuje

wanna

Przyszedł zobaczyć jak się miewa Noemi.Widać było że jest zadowolona.JEgo uwagę przykula samica która miala problemy z stąpaniem.Wziął sznur i chcial ją zabrać do kliniki.Otworzyl furtkę i podrzedł do ...

Otwierając furtkę odwiazywal juz jej sznur.-no wkońcu możecie sie w spokoju pobawić-powiedział.Zamknąl furtkę i poszedl sobie.

Po tym jak skończył rozmowę potrzedł do wyjścia i wziął sznur.-no mala jestes zdrowa!-krzyknął z drugiego końca wybiegu.Zawiązal jej sznur.Wyszli.

Przyszedł z lampartem.Otworzył furtkę a nastepnie odwiązał węzel. i wypuścił go na wybieg.

Przyszedł znowu tu z Robinem.Na początku przetarł mokrom szmatką matę a później posadzil go na niej.Zaniepokoiło go to kichanie w drodze.Nic z tym ie mógł zrobić.-no tak jest w nowym miejscu i musi si ...