Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaito
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tylko on to wie Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:14, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
-Zastanawiam się bo polujesz na mnie a tak jestem bezpieczny.
Odpowiedział jej na pytanie, nie przeszkadzała mu taka poza, ba on nawet czasem na wysokości tak się rozglądał. Wdrapał się na niższą gałąź, i ogon mu zwisał.
-Wiesz co pobaw się a ja będę patrzył czy nie ma niebezpieczeństw. I poszukał czegoś dobrego, w śniegu.
Mruknął i zamknął ślepia, przez nią nie sypiał za dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Yuki
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka.... zimno tam i ponuro Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:35, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Dobrze
Kiwnęła głową i pobiegła przed siebie. Szybko załatwiła swoje potrzeby zakopując je w śniegu i zaczęła się zabawa. Skakała od zaspy do zaspy nurkując w co poniektórych. To był jej świat. Śnieg, mróz i ziemia. Brakowało jeszcze skał ale cóż począć. Jej to puki co nie przeszkadzało. Wychyliła się z jednej mając na głowie trochę śniegu. Zauważyła ogon zwisający z gałęzi. Zaczęła brnąć przez śnieg cicho. Przyczaiła się i skoczyła próbując go złapać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
Kaito
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tylko on to wie Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:08, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kocur dobrze wiedził ze jest bezpieczny, ogon nęcaco poruszał się na boki. A samec mrucząc spał w najlepsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
Yuki
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka.... zimno tam i ponuro Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:15, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Próbowała go złapać raz po raz skacząc i machając łapką. Nie sięgnęła jednak. Za mała była puki co. Nie zrażona jednak znalazła sobie szybko inną zabawę. Zaczęła wąchać i kręcić się wokół za śladem. Na samym jego końcu była kłoda z paroma dziurami. Mała dobrała się do jednej powiększając ją i próbując się przecisnąć. Nie miała jednak szczęścia bo dziura którą powiększała jednak okazała się za mała i Yuki utknęła z tyłkiem na zewnątrz
- Kaito!! Kaito ratuj! Utknęłam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
Kaito
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tylko on to wie Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:07, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
I koniec słodkiej ciszy i sielanki. Co się stało mała znów gdzieś się wepcha, wyciągając się na gałęzi pokazał swoją nie bywałą równowagę. Co się mu dziwicie, przecież on urodził się na drzewach. No nic, poskakał po paru większych gałęziach i zeskoczył na ziemię. Złapał małą za ogon i pociągnął chcąc ją wyciągnąć.
-Masz nauczkę by nie pchać się byle gdzie.
Warknął i znów ją pociągnął, i co się stało mała wyszła ale jej ogonek trochę ucierpiał. Bo tam gdzie kocur złapał tam właśnie były łyse placki.
-Eh nie powinienem ci pomagać.
Mruknął i wspiął się zgrabnie na drzewo. Przechodni mieli ładne widoki bo kot zaczął się myć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
Yuki
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka.... zimno tam i ponuro Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:04, 07 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
- Ale to nie moja wina że źle wymierzyłam
Żachnęła się siadając. Spojrzała smętnie na łyse plamy na ogonie. Zniżyła się, powąchała je i polizała.
- Musiałeś za ogon?? Spójrz jak on teraz wygląda
Powiedziała z wyrzutem na Kaito. Nie mogła uwierzyć, że po tym co jej zrobił tak po prostu wszedł na tą swoją gałąź i się najzwyczajniej w świecie mył. Zła prychnęła, odwróciła się zadem do niego i sobie poszła. Oczywiście ogon dumnie uniesiony, łapy miękko stąpają, uszy czujnie postawione.
- Skoro ty się ze mną nie chcesz bawić to sobie znajdę kogoś kto będzie chciał
I ruszyła w stronę ogrodzenia. Jedyne co ją teraz interesowało to jakaś dziura którą można by powiększyć i się przez nią wymknąć. Czas najwyższy aby mała poznała miejsce w którym będzie mieszkać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgreen/images/spacer.gif) |
|