Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aslan
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:53, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-lepiej ich straszmy...
Wskazał pyskiem dzieciarnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Espectra
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:08, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jej łapy stapały powli powoli po ziemi. idąc tak Es spostrzegła obce jej wilki i coś...O kurcze... To ludzie! Usiadła na ziemi obserwując wszystko wkoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:08, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczęła skakać w miejscu podekscytowana.
- Taaak. Taaak! - piszczała oo'. Po chwili doskoczyła do płotku, szczerząc dwa rzędy lśniących kłów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aslan
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:25, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Naśladował Shadó. Hałasował warczał....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Espectra
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:41, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Podniosła zad po czym podeszła nieco blizej ogrodzenia. Spotkała się wzrokiem z jednym dzieckiem. Z jej pyska wydobył się wyglądający groźnie warkot. W końcu podskoczyła nieco wyżej jakby w akcie agresji, dziecko przestraszone odskoczyło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patti
Administrator
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:26, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dziecko które patrzyło na Espectrę ,racja, odskoczyło, ale i upadło ze strachu na ziemię. Reszta dzieci śmiała się z wilków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aslan
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:23, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-kij z tym, niech sie smieja...
Usiadl zdegustowany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:02, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Szczeknęła cicho, siadając. Machnęła zdegustowana ogonem. Nie bluźnij!, i do tego ma cieczkę. To się nazywa fart debila, nie ma co. Wymamrotała coś niewyraźnie pod nosem, katem oka na Aslana zerkając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aslan
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:09, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Shadó.
-te ludzie to mutanty...
Wyszczerzył się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:11, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nuu. A mówili, że ja z moimi oczami jestem zmutowana genetycznie... - wymamrotała, robiąc na dwunogów focha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aslan
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:49, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odwrócił się obrażony.
-niech spojrzą na siebie
Wyszczerz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aslan
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:55, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-idę zjeść, zaraz wrócę.
Uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatrix
Gość
|
Wysłany: Pon 14:05, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
*Na wybiegu pojawiła sie nowa wadera. Była duża jak na wilczyce, wielka ale smukla, wrecz wychudla. Jej przydlugie biale futro falowalo w rytm bezszelestnych ale pewnych krokow. Lodowe slpia zas lustrowaly otoczenie z wyrazna irytacja. Krzyczace dzieci zdawaly ja kompletnie nie obchodzic. Tak, jaby wogule ich nie bylo. Wadera wypatrzyla sobie spory klaz po czym w dwuch susach znalazla sie na nim. Ulozyla sie tam tylem do ludzi i spojrzala na obecne tu inne wilki.*
-Niech to jasny piorun trzasne. Wyladowalam w jakiejs zapyzialej klatce. Niedoczekanie waze.*Mruknela pod nosem zirytowana zaistniala sytuacja i oparla leb na dlugich lapach zakonczonych ostrymi pazurami. Poslala dzieciakom spojrzenie o temperaturze zera absolutnego i prychnela z irytacja po raz kolejny tego dnia. W jej glowie klebilo sie tysiace mysli, ale wiekszosc kierowala sie ku wolnosci.*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:56, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odprowadziła Aslana nieco nieobecnym spojrzeniem. Kątem oka zerknęła na Bellatrix. Nie odezwała się.
"Proszę. Znów znalazła się jakaś panienka, co to wielkiego focha strzela z powodu zamknięcia w klatce."
Wymamrotała coś cicho pod nosem.
"Niech się lepiej cieszy, że jej nie wystrzelili, a nie..."
Obróciła się na pięcie, po czym bez słowa wybiegła
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bellatrix
Gość
|
Wysłany: Pon 21:48, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
*Tymczasem biala zdolala juz dokladnie przygladnac sie preta. Odmierzyla odleglosc i wysokosc klatki. Jesli sie dobrze rozpedzi i wybije, zdola doskoczyc mniej wiecej do polowy, da rade sie wspiac kilka metrow, jesli jej sie poszczesci da rade dostac sie od szczeliny i przecisnac przez nia. Tak wiec rosla wadera bez zbednych formalnosci, rozpedzila sie, wskoczyla najpierw na spory glaz i odbijajc sie od neigo skoczyla na druciana siatke stanowiaca odrodzenie. Tak jak obliczyla zawisla mniej wiecej w polowie. Wspiela sie kilkanascie metrow, coprawda poranila sobie nadgarstki tylnyh lap w okolicach sciagien ale nei takie rzeczy sie robilo. Zawisla kilka metrow od gornej szczeliny.*
-Nie bluźnij! *Zaklnela, keidy uswiadomila sobie, ze nie da rady wspinac sie dalej. Co jak co ale dalej nie miala wystarczajaco sily po srodkach nasennych ktorymi potraktowali ja podczas transportu.*
-Niech was wszystkich slak trafi.*Warknela po czym zaczela kombinowac jak by tu zlesc i sie nei polamac.*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|